sobota, 20 września 2014

Winogrona - owoce bogów.




    WINOGRONA..... Smakują wspaniale - najlepiej późnym latam i wczesną jesienią, gdyż to jest czas ich dojrzewania. Dlatego powinny gościć  stale na naszych stołach, zwłaszcza wtedy. Tym bardziej, że są prawdziwą skarbnicą składników odżywczych. Kryją w sobie ogromna moc zdrowotną.
    Jako pierwsi odkryli je Persowie ok. 7 tysięcy lat temu.  Potem spożywali je  Babilończycy i Egipcjanie, stamtąd też dotarły do Grecji, a Grecy wytwarzali z nich wino.  W II wieku naszej ery rzymscy legioniści przywieźli winorośl do Burgundii, Alzacji, nad Ren i Mozelę.  W czasach kolonialnych winorośl  dotarła do Ameryki. A do Polski sprowadzili ją Krzyżacy.
    Już Hipokrates zalecał jedzenie tych owoców jak również picie najsłynniejszego ich produktu czyli wina. Porównywał  ich właściwości do właściwości miodu. Twierdził też, że winogrona i mleko matki to ekwiwalentne produkty spożywcze. Dziś winorośli uprawia się więcej niż innych owoców.
    Te smaczne i wartościowe owoce najlepiej  jeść  na surowo.  Otrzymuje się z nich również  sok, rodzynki, ocet winny i  olej z pestek winogron, bogaty w NNKT,  a przede wszystkimi wspaniały napój -  wino.
    Winogrona stanowią doskonały składnik diety, chroniąc jednocześnie przed chorobami cywilizacyjnymi  jak nowotwór czy nadciśnienie tętnicze.  Ciemne winogrona  zawierają dużo flawonoidów, związków  spełniających funkcję barwników, przeciwutleniaczy. Ich działanie w organizmie człowieka w dużym stopniu wiąże się z układem krążenia. Za ciemny kolor odpowiadają antocyjany, barwniki wzmacniające naczynia krwionośne. Mają właściwości przeciwutleniające, czyli  są naturalnym antyoksydantem.
    Według naukowców  ciemne winogrona najskuteczniej chronią przed rozwojem chorób układu sercowo -  naczyniowego. Flawonoidy mają bowiem wpływ na podwyższenie tzw. dobrego cholesterolu  HDL i hamowanie złego LDL. Tym samym utrudniają powstawanie złogów w naczyniach krwionośnych, zapobiegając  miażdżycy, a dalej zawałom i udarom.

  315-375 g soku z ciemnych winogron dziennie w znacznym stopniu redukuje ryzyko wystąpienia choroby serca.

   
W skórce winogron znajduje się  RESWERATROL . Jego korzystny wpływ na zdrowie został udokumentowany wieloma badaniami  naukowymi.  Jest to fitosubstacja mająca zdolność zwalczania nowotworów, co zostało klinicznie udowodnione.  Wykazuje on  bowiem wysoką aktywność antyoksydacyjną, działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne. Poza tym chroni przed chorobami układu krążenia.  Działa też na geny  chroniące zdrowe komórki przed starzeniem. Resweratrol  działa  jak naturalny antybiotyk.  Hamuje również rozwój tkanki  tłuszczowej. Największą zawartość  resweratrolu zawierają czerwone winogrona odmiany Pino noir.
    Potas zawarty w winogronach wpływa na obniżenie wysokości ciśnienia tętniczego utrzymując  właściwy poziom płynów w organizmie. Jest tez niezbędny dla dotleniania mózgu.
    Spożywanie winogron, zwłaszcza w czasie jesienno- zimowym jest szczególnie polecane, ponieważ zawierają  miedź, która podnosi odporność  organizmu, hamuje rozwój bakterii  i wpływa na prawidłowe funkcjonowanie mózgu, polepszenie jego sprawności , umiejętności szybszego uczenia się, koncentracji.  Pracę mózgu wspomagają zawarte w winogronach witaminy  z grupy B, tiamina i niacyna.
    Winogrona polecane są osobom szczególnie narażonym na stres  i z nadpobudliwością  nerwową, gdyż zawierają magnez i chlor.  Bogate też są w bor, który pomaga zachować właściwy poziom  minerałów i hormonów , wpływa na stan kości, utrzymując właściwy poziom estrogenów, co jest ważne dla kobiet w okresie menopauzy.  Przy udziale boru  przyswajany jest wapń, magnez, fosfor.
    W winogronach znajdziemy też jod.
Winogrona zawierają też  wit. A korzystnie działającą na wzrok. Zwłaszcza odmiany ciemne zawierają  żelazo niezbędne przy niedokrwistości.  Trzeba tu pamiętać, że  częste picie dużych ilości soku z czerwonych winogron utrudnia przyswajanie żelaza z pożywienia. Sok z jasnych winogron ma działanie  odwrotne.
   
Owoce winogron przywracają równowagę kwasowo-zasadową organizmu i przyspieszają  wydalanie toksyn. Jest to ważne przy ciągłych zmęczeniach, bólach głowy, kłopotach ze skórą. Doskonale działają na cały układ pokarmowy. Zwiększają produkcję soków trawiennych, a dzięki dużej zawartości błonnika  poprawiają pracę jelit zapobiegając zaparciom. 
Kwasy organiczne w nich zawarte jak mrówkowy, cytrynowy, jabłkowy , winowy  mają działanie moczopędne.
    W swoim składzie mają glukozę i fruktozę, dlatego cukrzycy powinni ograniczyć ich spożycie.

     100g winogron dostarcza  około 69 kcal. Kuracja winogronowa, przy której spożywa się do 1,5 kg owoców dziennie nie tylko pobudza pracę nerek i jelit ale należy do kuracji odchudzających, pod warunkiem, że cukier mamy w normie. Dzieje się tak dlatego, że resweratrol  zawarty w  owocach winogron (oraz w  winie) zwiększa spalanie tłuszczu.
    Najlepiej spożywać  winogrona w całości ze skórką i pestkami.  Ekstrakt ze skórki  winogron wykazuje silne działanie antybakteryjne.  Badania dowiodły, iż owoce te są w stanie blokować Helicobacter pylori,  bakterie , które są  głównym sprawcą choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy.
     Pestki winogron zawierają taniny. Działają  one ściągająco, przeciwzapalnie, rozkurczowo i przeciwkrwotocznie. Uelastyczniają i uszczelniają ściany naczynek krwionośnych,  oczyszczają i   pobudzają krążenie.
    Z pestek winogron wytwarza się doskonały olej winogronowy. Zawiera on cenny kwas linolowy, którego organizm ludzki sam nie wytwarza. Olej stosujemy  do sałatek, gotowania czy krótkotrwałego smażenia.  Przy czym nie zmienia on smaku potraw.  Olej ten zawiera fosfolipidy, w tym lecytynę o strukturze podobnej do liposomów, dlatego jest świetnie wchłaniany przez naskórek , a tym samym jest doceniany w kosmetyce.
Naturalny olej  ma zielonkawy albo zielono - złoty kolor i winogronowo - orzechowy zapach. Natomiast ten pozyskiwany chemicznie  jest bez zapachu i prawie bezbarwny.
    Winogrona należą do najsmaczniejszych przekąsek.  Nie tylko orzeźwiają ale poprawiają samopoczucie, dostarczając jednocześnie wielu cennych składników odżywczych.
Stanowią też doskonały dodatek do deserów, surówek i  innych potraw, również rybnych. Są nieodzownym towarzystwem dla orzechów podawanych wraz z różnymi gatunkami serów. 
Dotyczy to również wspaniałych rodzynków.  
    A więc korzystajmy z tych cudów natury, do jakich niewątpliwie należą winogrona. 


Przedstawione tu informacje nie stanowią porady lekarskiej, służą  wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, dlatego nigdy nie mogą zastąpić opinii pracownika służby zdrowia.
 



wtorek, 9 września 2014

POMIDORY - złote jabłko.







    
     Pochodzą z Ameryki Południowej skąd sprowadzono je do Europy. Nie zawsze miały czerwoną barwę,  pierwsze przypominały złociste jabłko i tak je nazywano.

     Przez dłuższy czas były hodowane jako roślina ozdobna , gdyż prawdopodobnie ze względu na zapach uważano je za trujące. Rzeczywiście liście i łodygi  (podobnie jak u ziemniaka) są trujące, dlatego po zbieraniu należy dokładnie umyć ręce. 
Tomatyna – substancja trująca znajduje się w pomidorach zielonych. Obróbka termiczna czy kontakt z octem częściowo neutralizuje jej działanie. Najlepiej jednak jest unikać spożywania zielonych pomidorów, by nie narażać się na zatrucie.

    Pomidory należą do jednych z najbardziej popularnych pokarmów w diecie. Najsmaczniejsze są latem i wczesną jesienią gdy mają okazje dojrzewać w pełnym słońcu. 


    Stanowią doskonałe źródło cennych witamin:  C- odporność, gojenie się ran,  K- właściwości przeciwkrzepliwe, E – skóra, oczy, B1, B2, B3,B6 – układ nerwowy, PP- metabolizm cukru i cholesterolu, kwasu foliowego, biotyny, beta karotenu , który przekształcając się w wit. A odpowiada za stan skóry, proces widzenia wzmacnia układ odpornościowy,  oraz  minerałów takich jak potas – obniża ciśnienie krwi, utrzymuje wodę w organizmie, wpływa na pracę mięśni, serca i czynności układu nerwowego,  fosfor, sód, magnez, wapń, miedź, żelazo, cynk i mangan.

    Pektyny z pomidorów obniżają poziom złego cholesterolu. Kwas w nich zawarty nasila w wątrobie procesy utleniania kwasów tłuszczowych i hamuje gromadzenie się trój glicerydów.

    Ale przede wszystkim są niezwykle bogate w LIKOPEN. Jest to cenny antyutleniacz z grupy karetonoidów, który nadaje pomidorom kolor czerwony. Istotne jest to, że nie ginie on podczas obróbki termicznej, jest uwalniany podczas rozdrabniania i gotowania.  W przetworach znajduje się go o więcej niż w świeżych pomidorach. Jest też znacznie lepiej wchłaniany z przetworów. Ale do dobrego jego wchłaniania potrzebny jest tłuszcz, dlatego do potraw z pomidorami  dodawajmy oliwy z oliwek.

      W skrócie dlaczego likopen jest tak ważny.  

  •       Chroni przed chorobami układu krążenia

  •         Chroni przed nowotworami przewodu pokarmowego a przede wszystkim przed rakiem prostaty, może hamować wzrost komórek nowotworowych przy raku piersi

  •          Chroni lipidy przed utlenieniem, zapobiegając uszkodzeniom DNA, działa przeciwmiażdżycowo  
  •          Neutralizuje szkodliwe procesy wywołane przez promieniowanie ultrafioletowe
  •      Nasz organizm nie syntetyzuje likopenu, należy dostarczać go wraz z dietą

        Pomidory to warzywa niskokaloryczne.  W 100 gramach zawierają około 15 kcal. , dlatego są  często zalecane dla osób mających problem z nadwagą czy otyłością. 
Poza tym dobrze działają na układ trawienny, poprawiając perystaltykę jelit.
Jeśli występują problemy z wrażliwym przewodem pokarmowym należy do spożycia usunąć z nich skórę.


    Kupując pomidory wybierajmy te z błyszczącą skórką, dobrze wybarwione.  Najlepsze są z upraw ekologicznych, gdyż zawierają trzy razy więcej  likopenu niż pomidory z upraw tradycyjnych.
    Pomidory to warzywo zasadotwórcze. Pamiętajmy o tym, gdyż znacznie częściej nasze organizmy są zakwaszone, a bardzo ważna jest równowaga pomiędzy spożywaniem produktów zasado- i kwasotwórczych.


    Żółte pomidory są tak samo wartościowe jak czerwone ale zawierają mniejsze ilości likopenu.


Ciekawostka
Unikajmy w jadłospisie połączeń  pomidorowo - 

ogórkowych. Ogórki zawierają enzym rozkładający witaminę C znajdującą się tak obficie w pomidorach.